E-commerce pęka w szwach, a magazyny razem z nim

WYPOWIEDZI I OPINIE

Jakub Gierszyński E-commerce Director Poland and Czech Republic Sephora

Sebastian Kaczmarski Central Fulfilment Operations Manager Poland & Deputy Customer Fulfilment Menedżer Poland IKEA

Zbigniew Tunkiewicz Logistics Manager MediaMarkt

Od kilku lat obserwujemy systematyczny wzrost zainteresowania zakupami internetowymi, a ostatnie dwa lata to prawdziwy huragan zmian zafundowany przez COVID-19. Pandemia, która dotknęła nas wszystkich, była największym akceleratorem transformacji cyfrowej i e-commerce od czasu WiFi i smartfonów. Najlepiej ze skutkami COVID-19 poradziły sobie firmy, które już wcześniej realizowały strategię omnichannel , czyli inwestowały w e-commerce oraz połączyły kanały cyfrowe ze sprzedażą fizyczną w jeden spójny kanał marki. Oprócz omnichannel możemy zaobserwować akcelerację e-commerce w 2 obszarach: logistyki i marketplace . Logistyka ma decydujący wpływ na doświadczenia zakupowe klientów omnichannel . Jest ona kluczem do zyskania przewagi konkurencyjnej i staje się nowym polem bitwy o kupujących w Internecie. Logistyka to przedłużenie naszego customer service . Kupujący w pełni ocenia swoje doświadczenia zakupowe dopiero po otrzymaniu towaru. Aby go uszczęśliwić, należy spełnić dwa podstawowe wymagania: wygoda i szybkość dostawy. Jak to zrobić? Możliwości jest wiele, jak np. wykorzystanie własnych salonów stacjonarnych jako fulfillment centers realizujących nie tylko usługę C&C czy e-rezerwacji, ale także hubów, z których dostawy dostarczane są lokalnie (KEP, Glovo, Uber etc.).

Szukanie alternatywnych form dostawy – wygodnych z perspektywy klienta i efektywnie ograniczających koszt last mile dla firm – stanowi wyzwanie dla każdej działalności e-commerce. Tu rozgrywa się prawdziwa bitwa: paczkomaty, punkty PUDO branży KEP, Orlen, Aliexpress. Możemy dostrzec też rozwój usługi same day, czyli prawdziwego ekstremum, które wyrosło na bazie akceleracji e-grocery po doświadczeniach 2020 roku. q-commerce to dostawa w 15 minut, rozwój dark stores i związanych z nimi aplikacji, tj. JOKR, LISEK, a także natychmiastowa odpowiedź lidera sklepów convenience – aplikacja Żapka Jush. kupujących, pamiętając o podstawach: dostępność asortymentu, intuicyjność platformy, cena adekwatna do jakości, szybka dostawa, świetna obsługa klienta i przede wszystkim wygoda. Istotne przy tym wszystkim jest jednak zachowanie dyscypliny kosztowej. Przed e-commerce nie ma odwrotu. Wygra ten, kto spełni coraz to nowsze oczekiwania

Trendy wzrostowe na rynku e-commerce w kolejnych latach powinny się utrwalić. Spodziewam się mimo wszystko mniejszej dynamiki wzrostu, po skokowych zmianach związanych z pandemią COVID-19 i przemodelowaniem wielu biznesów. Dalszy rozwój e-commerce wpłynie też na branżę magazynową. Moim zdaniem uwidoczni się trend inwestowania w powierzchnie ekologiczne/ certyfikowane – dostosowane do obsługi aut zeroemisyjnych czy też mających neutralny/ pozytywny wpływ na najbliższe otoczenie. Chęć posiadania magazynów blisko miast (lub w ich obrębie) będzie go dodatkowo potęgować. Ważnym czynnikiem będzie też szukanie nowych rozwiązań poprawiających ergonomię pracy i dalsze automatyzowanie procesów – z jednej strony w kontekście tworzenia atrakcyjnych miejsc pracy dla młodych osób, a z drugiej strony starzenia się społeczeństwa. Istotne okażą się również rozwiązania i powierzchnie uniwersalne, które można relatywnie łatwo dostosować do zmieniających się realiów (np. w zakresie oferty produktowej). przez działania optymalizujące wykorzystanie dotychczasowych powierzchni komercyjnych pod przygotowanie zamówień internetowych – taki model operacyjny wybiera coraz więcej sieci retail. Ten trend uwidacznia się wraz ze zmianami w strukturach sprzedaży stacjonarnej w wielu segmentach. Częściowo zapotrzebowanie na nowe obiekty magazynowe może być minimalizowane

Czas pandemii miał bezpośrednie przełożenie na producentów, problemy w portach nadawców i kłopoty z przepustowością podstawowego szlaku żeglugowego z Azji do Europy w drugiej połowie 2021 r. Pokazał on, że oferta i sprawność realizacji zamówień są nie tylko czynnikami kosztowymi, ale często także najważniejszymi elementami powodzenia działalności w kanale e-commerce. Wymienione zjawiska doprowadziły do gwałtownego wzrostu kosztów, poważnie ucierpiał czas realizacji zamówień, a w wielu przypadkach doszło nawet do ich całkowitego wstrzymania. Efektem był utracony zysk, spadek reputacji marki i niezadowolenie klientów. Z tego powodu wielu sprzedawców zmieniło swój model biznesowy i postawiło na budowanie większych zapasów, aby zapewnić sobie swobodę działania i móc zneutralizować ryzyko problemów z dostępnością. Bardzo ważny stał się element właściwego planowania. Pandemia i decyzje administracji, które potrafią zmieniać się w sposób dynamiczny, utrudniają lub uniemożliwiają precyzyjne działanie w tym zakresie. Jednak możliwie najdokładniejsze planowanie, zwłaszcza w zakresie zapasów i kampanii marketingowych, stanowi jeden z kluczowych elementów sukcesu działalności komercyjnej. Warto przygotować kilka wariantów działań dostosowanych do różnych scenariuszy zachowania się otoczenia. Dzięki temu można działać proaktywnie mimo zmieniających się warunków. Planowanie działań zależnych od różnych sytuacji na rynku ( worst case/best case ) pozwoli mieć kontrolę nad sytuacją i podejmować spokojne, świadome decyzje zamiast gorączkowych, pochopnych działań na podstawie emocji.

58

59

E-COMMERCE PĘKA W SZWACH, A MAGAZYNY RAZEM Z NIM - PUBLIKACJA CUSHMAN & WAKEFIELD

Made with FlippingBook flipbook maker